Całość mieszamy widelcem. Dodajemy sól i jajko, a następnie zagniatamy, podlewając wodą. Ciasto powinno wyjść luźne, ale nie powinno się też lepić. Gdy jest dobrze wyrobione, rozwałkowujemy je na grubość około 2-3 mm i szklanką wycinamy krążki. Na każdy z nich nakładamy pełną łyżeczkę przygotowanego wcześniej farszu

Mam właśnie za sobą krótki okres fascynacji przepisami siostry Anastazji, najsłynniejszej piekącej zakonnicy, która od lat dogadza podniebieniom Jezuitów, gromadząc jednocześnie rzesze świeckich wyznawców, gorliwie sięgających po kolejne odsłony książek z przepisami na wypieki jej autorstwa . ,,100 nowych ciast" odleżało u mnie na półce jakieś dwa lata, zanim zdecydowałam się wypróbować którąś z propozycji siostry, a ponieważ akurat szykowała się impreza z okazji imienin mojej babci, wybór padł od razu na trzy przepisy: Ciasto anielskie, Ciasto jubileuszowe oraz Ciasto pocieszenia.. Upiekłam, wszystkim bardzo smakowało (przy tym na przyjęciu nie brakowało prawdziwych autorytetów w dziedzinie wypieków),ale książka znowu na jakiś czas pójdzie w odstawkę. Siostra Anastazja z pewnością potrafi piec. Jej ciasta, co prawda, przypominają placki z wesela (chyba właśnie ilustracje zniechęcały mnie dotąd do ,,100 nowych.."), obfitują w masło oraz kolorowe dodatki w rodzaju tęczowych galaretek, jednak zwykle są dobrze przemyślane, a smaki kolejnych warstw idealnie się uzupełniają. Jest z nimi tylko jeden podstawowy problem: w większości są niemiłosiernie pracochłonne! Dlatego, jeśli planujecie spożytkować dzień na cokolwiek innego, poza pieczeniem i modlitwą, przepisu na ciasto radzę poszukać gdzie indziej. W kolejnych wpisach zamieszczam dwa przepisy siostry Anastazji, przy czym Ciasto jubileuszowe niemal w identycznym wydaniu jak w książce, natomiast Ciasto anielskie w mocno zmienionej przeze mnie wersji.

Źródło zdjęcia: canva/chengyuzheng Ciasto wlej na blachę i wstaw do nagrzanego do 160 stopni C piekarnika, piecz 20 minut, następnie zwiększ temperaturę do 180 stopni C i dopiecz kolejne 20 minut. Gotowe ciasto marchewkowe ostudź, następnie polej lukrem i odstaw, aby lukier zastygł. Ciasto marchewkowe siostry Anastazji to szybkie i

Szukacie przepisu na uniwersalne, słodkie ciasto drożdżowe? Receptura od siostry Anastazji jest wprost idealna! Siostra Anastazja Pustelnik to chodząca skarbnica wiedzy kulinarnej. Gotowanie i pieczenie ma w małym palcu. Wiele lat służby z klasztornej kuchni zaowocowało książkami kucharskimi, które sprzedały się w milionach egzemplarzy. A w tych książkach znaleźć można prawdziwe perły. Jak choćby ten unikalny przepis na ciasto drożdżowe. Aż tyle drożdży? Zwróćcie uwagę na ilość drożdży na liście składników. Wydaje się, że 10 dag drożdży to naprawdę słuszna porcja. Technicznie zwykle 100 dag waży cała kostka! Skąd tak wielka dawka drożdży? Wszystko to spowodowane jest naddatkiem w postaci innych składników. Przyjęło się, że „chude” ciasto drożdżowe na 1 kg mąki wymaga zaledwie 20 g świeżych drożdży. Dawka wzrasta wraz dodatkami. A tych w przepisie siostry Anastazji nie brakuje. Pół tuzina kurzych żółtek, naprawdę dużo cukru i niemało tłuszczu… Taki zestaw potrzebuje dużo „wspomagaczy” w postaci aktywnych drożdży, by móc spokojnie wyrosnąć. Przepis na ciasto drożdżowe według siostry Anastazji Składniki: 1 kg mąki 10 dag drożdży Pół kostki masła lub margaryny Pół szklanki cukru 2 szklanki mleka 5-6 żółtek Pół łyżeczki soli Przygotowanie: Mąkę przesiejcie i wsypcie do naczynia. Do pół szklanki w miarę ciepłego mleka dodajcie 2 łyżki cukru, pokruszone drożdże i 3-4 łyżki mąki. Wymieszajcie zaczyn na jednolitą masę. Odstawcie rozczyn do wyrośnięcia. Żółtka utrzyjcie z resztą cukru. Roztopcie masło lub margarynę na ogniu. Do przesianej mąki dodajcie rozczyn, żółtka, sól i pozostałe mleko. Wyrabiajcie ciasto dość długo i dokładnie. Gdy ciasto zacznie odklejać się od ręki, dodajcie rozpuszczony tłuszcz. Wyrabiajcie ciasto tak, by było elastyczne i sprężyste. Zakończcie wyrabianie, gdy ciasto będzie gładkie i lśniące. Odstawcie do wyrośnięcia w dość ciepłe miejsce, ale nie pod sam kaloryfer. Po ok. 40 minutach rośnięcia ciasto powinno podwoić swoją objętość. Tak przygotowane ciasto nada się do rogalików, bułek, drożdżówek, pieczonych pierogów i innych wypieków. Czas pieczenia będzie wahał się od ok. 25 min do nawet 40 min w zależności od rodzaju wykorzystania ciasta i wysokości temperatury. Smacznego!

ciasto na maślance siostry anastazji